Gustawa
5 marca 2012
Zakupy, zakupy :)
Antyperspirant - bo ostatnio nie mogę dojść do ładu z Rexoną.
Odżywka do włosów - Gliss Kur, bo moje włosy plączą się jak szalone.
Krem do rąk - był w przecenie, ale się nie polubimy, bo w domu okazało się, że pachnie proszkiem do prania...
1 komentarz:
Dorota
poniedziałek, marca 05, 2012
Nie ma to jak zakupy!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie ma to jak zakupy!
OdpowiedzUsuń